Meaning:
Lit. “a forbidden mug” – when talking about someone’s face of course. Poles use this phrase mentioning someone definitely looking like an alcoholic, a bum or a criminal.
It is much less common, though still happens, to use this to denote people simply considered ugly or neglecting their appearance. What most people will have in mind upon hearing this is a bald thug with a baseball bat in hand. Or a wino with a three-day overgrowth and dirty clothes.
Obviously, you don’t use this directly when talking to someone, unless you want to offend him/her.
Examples:
Mój znajomy pracuje w łódzkiej, hipsterskiej klubokawiarni i pewnego wieczoru miał niecodziennych gości. Dwóch kolesi w dresach na nogach, wyposażonych w przysłowiowe “zakazane mordy” zamawia po ciemnym piwie i siada gdzieś w kącie.
Tak czy inaczej w Bielsku o 10 rano w większości lokali podaje się, lody, ciastka albo dania obiadowe, no i jest jeszcze parę miejsc gdzie zakazane mordy popijają porannego browara.
Niejednokrotnie na widok morderców szeptałam “zakazana morda potwora” ale niekiedy z twarzy psychola, który zgwałcił, zamordował, okaleczył wyczytać można było… łagodność, niewinność. Niektórzy z nich, o zgrozo, byli przystojnymi, szarmanckimi, inteligentnymi, lubianymi przez sąsiadów mężczyznami.